Kupno Bitcoin

Bitcoin, to waluta, której nie można dotknąć, ponieważ jest wirtualna. Stworzyli ją ludzie nie do końca znani. Nosili pseudonim Satoshi Nakamoto. Jej tryb działania opiera się na zaawansowanej kryptografii oraz sieci wymiany P2P (bez pośredników). Można ich używać do transakcji elektronicznych w dość szybki i wygodny sposób.

„Użytkownikiem” bitcoinów może być każdy kto posiada urządzenia elektroniczne typu: komputer, laptop, smartfon oraz odpowiednie oprogramowanie. Można dostrzec, iż twórcy tej oto waluty, dość mocno inspirowali się złotem-sposób jego pozyskiwania i funkcja w gospodarce.

Owy wirtualny pieniądz można uzyskać, udostępniając moc obliczeniową swojego komputera, laptopa lub smartfona. Każda nowoczesna technologia ma jakieś „ale”. Tutaj jest podobnie. Przeciętny człowiek ma małe szanse na pozyskanie jednej, wartej tysiąc dolarów, wirtualnej monety. Aby stać się posiadaczem omawianej waluty, potrzebna nam jest potężna moc obliczeniowa.

Głoównie chodzi tutaj o technologię, na której jest oparty: blockchain – czyli tzw. « łańcuchu bloków ». Blockchain służy do przechowywania i przesyłania informacji o transakcjach zawartych w internecie i nie ma szans, by rozpłynęła się w nim jakaś informacja. Już dawno mówiono, że owo unowocześnienie zrobi rewolucje w obrębie zawierania, rozliczania i zapisywania dokonanych transakcji w różnych branżach, takich jak bankowość czy handel. To właśnie blochchain jest tym, czym interesują się dziś rządy państw czy banki.

W internecie, jest możliwość stworzenia tylko i wyłącznie 21 milionów bloków Bitcoina. Bitcoiny są wydobywane, a osoby które to robią, otrzymują w zamiant, co wydobyli, jako ich nagrodę. Gdy następuje Halving, kopalnie otrzymują 50% mniej Bitcoina, za taką samą pracę. Halving ma na celu zrównoważyć popyt i podaż. Jak jest mniejsza podaż, to jest większy popyt, a wtedy ludzie oczekują, że wartość każdego Bitcoina wzrośnie.

Jak najbardziej – dla inwestorów i handlowców. Po każdym halvingu, cena waluty internetowej ma tendecję wzrostową, dlatego użytkownicy powinni odczuć pozytywne skutki, gdyż wartość ich kapitału wzrośnie. Opisywany proces jest raczej dobrą rzeczą dla popytu na Bitcoin, ponieważ gdy podaż spada, jest on uważany za katalizator pozytwnych przyszłych ruchów cenowych dla Bitcoina oraz dla innych altcoinów. Jednakże każdy musi uważać na negatywne efekty. Niektórzy analitycy, spoglądając w przyszłość, twierdzą, iż inne altcoiny mogą stracić na wartości. Pojawia się także ryzyko załamania ceny Bitcoina – kopalnie sprzedadzą swoje nagrody, ze względu na nagłe podwojenie narzuconych kosztów wydobycia.

Poprzednie wydarzenia halvingowe prowadziły do wzrostu cen Bitcoina. Podczas pierwszego Halvingu ceny BTC podskoczyły do góry z $11 do $1,100, a drugi Halving doprowadził do wzrostu wartości Bitcoina z $600 to $20,000 w 18 miesięcy. Jednak Bitcoin jest uzależniony od okoliczności gospodarczych, jak kwiat od warunków atmosferycznych. Jeśli mu nie sprzyjają to jest słaby. Tym bardziej teraz, kiedy jesteśmy w czasie pandemii. Nawet najmocniejsi odczuli destabilizację.

Choć niektórzy wierzą, że cena Bitcoina może przesuwać się w tym samym kierunku co cena akcji i różnych innych instrumentów stocks, przez to że inwestorzy zamieniają swoje dotychczasowe inwestycje na gotówkę, inni mają nadzieję, że te wahania rynkowe w połączeniu z halveningiem mogą doprowadzić cenę Bitcoina do tego, że przekroczyna ona swoje maksima z 2017 roku i osiągnię kwotę $20,000.